numer 17(2008)
OD REDAKCJI W. Dindorf
Trzy sprawy chcę poddać uwadze drogich Czytelników
Sprawa Nr 1.
Ściągam z Internetu i z satysfakcją i radością informuję, że to nasz (klik: "Redakcja") Przewodniczący Rady Redakcyjnej został po demokratycznych wyborach mianowany Prezesem Europejskiego Towarzystwa Fizycznego (European Physical Society).
Pozwalam sobie w imieniu całego zespołu redakcyjnego i naszych Czytelników przekazać życzenia, by prezesura Jego była owocna dla europejskiej fizyki, a praca z ciekawymi ludźmi dała Mu wiele satysfakcji. [wiecej...]
Gęstość z szóstej klasy W. Dindorf
Kiedy Pani w siódmej D z założonymi pod dużym biustem rękami zapytała monotonnym głosem "kto pamięta z klasy szóstej co to jest gęstość ciała?", zapanowała cisza, poczym Jola podniosła rękę i po uzyskaniu od Pani pozwolenia na wypowiedź, wstawszy, wyszeptała z wyraźnym strachem i tonem niepewności w głosie
- objętość przez masę - i usiadła
Pani powiedziała bez chwili namysłu
- dobrze Zawadzka
i wtedy któryś z chłopców "wychylił się" ponieważ bez podniesienia tyłka ze stołka powiedział
- proszę Pani to chyba odwrotnie bo wiem, że gęstość wody to kilo na litr a ..nie ... a nie litr.. na kilo. [wiecej...]
Z cyklu referaty....
Zjawisko fotoelektryczne AW
W normalnych warunkach elektron nie może opuścić metalu. Musi on pokonać barierę potencjału metal - powietrze, na co potrzebna jest pewna energia.
W zjawisku fotoelektrycznym energii tej dostarczają fotony. W zjawisku fotoelektrycznym zewnętrznym fotony uwalniają elektrony zwane fotoelektronami. W przypadku zjawiska fotoelektrycznego wewnętrznego, fotony przenoszą elektrony z pasma
walencyjnego do pasma przewodnictwa, wskutek czego wzrasta przewodnictwo właściwe. [więcej...]
Otrzymaliśmy sympatyczny list od bardzo sympatycznego Czytelnika: Pozwalamy sobie opublikować (za zgodą Nadawcy) prawie w całości:
Witaj
Wojciechu,
Patrząc na tę zimową, fotograficzną zagadkę z 16 MF przychodzi mi na myśl koło samochodowe, a konkretnie kołpak. Kołpak pokryty lodem.
Ale, że z fizyki orłem nie jestem (choć, między innymi dzięki Tobie - z fizyki już wiele widziałem), to w wytłumaczenie raczej nie będę się bawił...
chociaż, tak na chłopski rozum; unosząca się nad drogą mgiełka powstała z roztapianego (rozjeżdżanego przez pojazdy i w skutek posypywania drogi solą) śniegu, osadza się stopniowo na kołpaku i zamarza. A, że
(znając Ciebie) jechałeś szybko to mgiełka ta zamarzała na kołpaku w takim jak na zdjęciu kształcie w efekcie tego że koło się obraca. Nie wiem czy to siły odśrodkowe czy inne, ale tak mniej więcej sobie to wyobrażam.
To tyle na temat zagadki.
Łukasz Opaliński
e-mail:lukasz.opalinski@zamkor.pl
ODPOWIEDŹ REDAKTORA